Kulinarne podróże Słodkości

W fabryce czekolady

579021_4550830027154_1518163925_n

Czekolada! Chyba nie ma takiej osoby, która nie uwielbiałaby czekolady. Ostatnio miałam przyjemność wybrać się wraz z moja grupą ze studiów na wycieczkę do fabryki czekolady. Fabryka Cailler (Nestle), znajduję się niedaleko Friburga w Szwajcarii. Dla zwiedzających jest oczywiście muzeum czekolady, gdzie możemy poznać historię tego wspaniałego produktu jak również skosztować (najeść się niesamowicie) produktów z tej fabryki. Ja jednak udałam się poza granicę muzeum, żeby śledzić dokładnie proces produkcji tych pyszności.

Dlaczego Szwajcarska czekolada jest tak dobra? Myślę, że sekretem jest tutaj mleko! Krowy, które pasą się na górskich pastwiskach + do czekolady używa się oczywiście świeżego mleka, a nie takiego mocno przetworzonego, albo w proszku.

Pierwszym etapem produkcji czekolady jest oczywiście podprażenie ziaren, następnie mieli się je w odpowiedniej temperaturze. W tym procesie oddziela się miazgę kakaową od tłuszczu kakaowego. Następnie w odpowiednich (ściśle tajnych proporcjach) miesza się te składniki z mlekiem, cukrem oraz innymi dodatkami (np. wanilią lub orzechami). I tak możemy mieć np. ciemną czekoladę, która powinna zawierać min. 60% miazgi kakaowej, jest ona bardzo zdrowa i mniej kaloryczna od innych. Dalej jest mleczna czekolada, gdzie jest już więcej mleka i cukru, no i biała, w której nie ma wcale miazgi kakaowej a tylko tłuszcz kakaowy.

Następnie ostudzona, ale wciąż płynna czekolada jest rozlewana do tabliczek, chłodzona i pakowana.

Cały proces podlega bardzo ścisłej kontroli, po to żeby jakość czekolady trafiającej do klienta była jak najlepsza. Oczywiście nas na tą wycieczkę ubrano w specjalne uniformy 😉

 1209062_4550827907101_1574138244_n 1236087_4550829867150_855739371_n DSC_0206aa DSC_0224aa DSC_0213aa DSC_0216aa DSC_0230aa DSC_0227aa DSC_0198aa DSC_0210aa DSC_0226aa DSC_0234aa DSC_0233aa DSC_0190aa DSC_0187aa 1973824_484621171637681_128405446_o 1235161_4550829707146_1370758912_n

You may also like...

5 Comments

  1. Ale zazdroszczę wycieczki;)

  2. jejku*.* tyle pyszności w jednym miejscu, pozazdrościć tylko :).

  3. Ja też bardzo bardzo bardzo zazdroszcze !!! :).

  4. byłam tam w maju 2013 🙂 objadłam sie niesamowicie :))) wspaniałe miejsce. A nieopodal fabryka sera Gruyere….

    1. Sylwia-Follow the Taste says:

      Tak, to piękne miejsce 🙂 w fabryce gruyera też byłam oczywiście: http://www.rynek.webd.pl/fondue-i-ser-gruyere/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.