Składniki (na dwie porcje):
- 2 steki wołowe
- odrobina świeżo mielonego pieprzu
- odrobina suszonego rozmarynu
- odrobina oleju roślinnego do smażenia
Sos
- ok 5-6 suszonych daktyli
- 1 mała czerwona cebula
- ok 300 ml czerwonego wina (najlepiej pinot noir)
- 1 łyżeczka sproszkowanego imbiru
- ok 2 łyżeczek cukru (zależy od kwaśności wina)
- 1 czubata łyżeczka masła
Pure ziemniaczano-pietruszkowe
- 3 ziemniaki
- 1 pietruszka
- 1 łyżka masła
- ok 4 łyżek mleka
- sól
Dodatki np. ugotowane brokuły, kalafior lub jakaś sałatka
Przygotowanie:
Sos: Z daktyli usunąć pestki i pokroić dość drobno, wrzucić do rondelka. Dodać pokrojoną w drobną kostkę czerwoną cebulę, zalać czerwonym winem. Dodać imbir, cukier i gotować przez ok 20-30 minut pod przykrywką na wolnym ogniu, aż wszystkie składniki praktycznie się rozpadną. Tuż przed podaniem dodać do sosu zimne masło i dokładnie rozmieszać.
Pure: Ziemniaki i pietruszkę obrać i ugotować do miękkości (ok 20 minut). Gorące warzywa rozgnieść widelcem i od razu dodać masło, mleko i doprawić do smaku.<./p>
Steki: Mięso wyjąć z lodówki na ok 20 minut przed smażeniem, oprószyć świeżo mielonym pieprzem i rozmarynem. Smażyć na rozgrzanej patelni po ok kilka minut z każdej strony (w zależności od grubości steku i stopnia wysmażenia jaki lubimy). Steki odłożyć na talerz i dać im odpocząć kilka minut, zanim zaczniemy jeść.
Wszystkie składniki dania można robić oczywiście w tym samym czasie 🙂 Smacznego!
super danie, tylko problem z dobrą wołowiną