Podczas naszej wyprawy po USA udało nam się odwiedzić sporo parków narodowych. Jednak Zion był z pewnością jednym z moich ulubionych. Już przed wjazdem do samego parku widoki są zachwycające, lekko czerwone formacje skalne, które dosłownie zmieniają się z każdym zakrętem. Po wjechaniu do Parku zaczyna być już tylko lepiej. Ten park to coś pomiędzy górami a kanionem, zjeżdżamy krętą drogą na samo dno kanionu, gdzie płynie malutka rzeczka, która to ponoć jest sprawczynią tych pięknych krajobrazów.
Na miejscu z pewnością nie możemy się nudzić. W Parku znajduje się centrum turystyczne, gdzie należy zostawić auto i resztę wycieczek pokonywać pieszo, bądź dojechać kawałek specjalnym busikiem. Można wybrać się na różne piesze wycieczki o różnym stopniu zaawansowania, tak że każdy znajdzie coś dla siebie. Przy wjeździe dostajemy mapkę z dokładną rozpiską.
Wjazd do Parku kosztuje 30$ za auto, jeśli nie posiadamy rocznej karty na wszystkie parki narodowe (więcej info tu).
Planując przyjazd tutaj pamiętajcie, że wycieczek jest tyle że można spędzić tutaj co najmniej tydzień. My byliśmy tylko 1 dzień, co było zdecydowanie zbyt krótko, żeby lepiej poznać ten park. W Parku możecie spotkać całą masę zwierząt, nawet na krótkich wycieczkach 🙂
A teraz zapraszam was do obejrzenia zdjęć. 🙂
to ciekawe obrazy i chyba nie dostępne dla ludzi.