Składniki (na 3 porcje):
- 200 g mięsa wołowego na stek (użyłam polędwicy)
- 1 marchewka
- 1/2 pęczka zielonych szparagów
- 1/2 chińskiej kapusty
- 2-3 spore garście szpinaku
- 1/2 brokuła
- 3 cebule dymki ze szczypiorkiem
- 1/2 opakowania kiełków stir fry (albo innych dowolnych)
- 2 ząbki czosnku
- 1 papryczka chili
- 2 cm2 imbiru
- 1 łyżka oleju kokosowego (lub innego roślinnego)
- kilka (około 4-5) łyżek sosu sojowego
- 1 łyżka oleju sezamowego
- sok z 1/2 limonki
- świeże listki kolendry do podania
- 1/2 opakowania makaronu ryżowego lub po prostu ryż
Przygotowanie:
Najpierw przygotowujemy wszystkie składniki. Mięso kroimy w paseczki, skrapiamy odrobinką sosu sojowego (1 łyżeczka). Marchewkę obieramy oraz kroimy (najlepiej obieraczką) w paseczki, można też pokroić ją w cienkie słupki. Ze szparagów odłamujemy zdrewniałe końce (same złamią się w odpowiednim miejscu) i kroimy w około 0.5 cm talarki. Kapustę myjemy i kroimy w paseczki, to samo szpinak. Brokuła kroimy na różyczki. Czosnek, dymki, chilli oraz imbir drobno siekamy.
Na patelni lub w woku rozgrzewamy 1/2 łyżki oleju i wrzucamy mięso. Smażymy je dosłownie minutę aż straci czerwony kolor i zdejmujemy z patelni. Następnie wrzucamy cebulkę, czosnek, chilli i imbir i smażymy chwilę aż cebulka lekko się zeszkli. Dodajemy łodygi szparagów i marchewkę i znów smażymy przez około 5 minut (pilnujemy żeby warzywa się nie rumieniły, często mieszamy i smażymy na średnim ogniu). Po tym czasie dodajemy brokuły, kiełki, kapustę, szpinak oraz główki szparagów oraz ponownie smażymy około 5 minut. W międzyczasie danie podlewamy sosem sojowym oraz olejem sezamowym. Wszystko smażymy do czasu aż warzywa zmiękną, ale wciąż będą al dente.
Na sam koniec do warzyw dodajemy przygotowany wg przepisu na opakowaniu makaron oraz stek wraz z sosem, który z niego pozostał. Wszystko dokładnie mieszamy, posypujemy świeżą kolendrą, skrapiamy sokiem z limonki i podajemy.
Uwagi:
Jeśli w daniu używacie ryżu zamiast makaronu to po prostu na sam koniec wrzućcie mięso do woka żeby z powrotem się podgrzało i podawajcie danie.
Można oczywiście zrobić wersję bezmięsną 🙂 albo np. z kurczakiem zamiast steku (tylko wtedy dłużej smażyć)
Dodałam 1 papryczkę chilli i danie było średnio ostre, w zależności od upodobań dajcie mniej lub więcej 🙂
W daniu znajduje się duża ilość sezonowych warzyw, jeśli nie macie akurat któregoś z nich to bez problemu można je pominąć albo dać więcej innego składnika itp. Eksperymenty dozwolone 🙂 Ważne jednak żeby zachować bazę: czosnek, cebulę i imbir.
Bardzo, bardzo kusząca propozycja, niezwykle apetyczne danie….