Składniki (na około 3 porcje):
- 400 g wołowiny (użyłam steku New York Strip – rostbef)
- 1 papryka
- 1 marchewka
- 150 g pieczarek (użyłam brązowych)
- 1/2 pęczka brokułów
- kilka młodych cebulek ze szczypiorkiem
- 2 ząbki czosnku
- 2 cm świeżego imbiru
- 1/2 papryczki jalapeno lub chilli
- 5 łyżek sosu sojowego
- sok z 1 limonki
- 1 łyżka masła orzechowego
- 1 łyżeczka cukru brązowego
- około 1/4 szklanki wody
- lekko uprażony na suchej patelni sezam
- makaron ryżowy
- około 1-2 łyżki oleju roślinnego
Przygotowanie:
Wołowinę wyjmujemy z lodówki minimum 30 minut wcześniej aby nabrała temperatury pokojowej.
Najpierw przygotowujemy warzywa: kroimy w małe i cienkie słupki marchewkę, pieczarki oraz paprykę. Od brokuła odcinamy różyczki, a łodyżki kroimy w małe plasterki. Imbir obieramy i siekamy drobno, tak samo czosnek. Ostrą papryczkę również drobno siekamy (możemy zostawić kilka plasterków do dekoracji). Cebulki ze szczypiorkiem kroimy w kostkę. Mięso kroimy w paseczki.
Makaron przygotowujemy w międzyczasie wg przepisu na opakowaniu, odcedzamy i odstawiamy.
Na patelni rozgrzewamy olej i wrzucamy mięso. Smażymy dosłownie 2-3 minuty, aż mięso się zarumieni. Zdejmujemy je z patelni i odkładamy.
Na patelnię wrzucamy pokrojoną cebulkę dymkę (szczypiorek zostawiamy do dekoracji). Następnie dodajemy ostrą papryczkę, czosnek i imbir. Wszystko smażymy dosłownie 2 minuty aż aromat się uwolni i zacznie pięknie pachnieć!
Dorzucamy wszystkie warzywa (bez różyczek brokuła) i smażymy około 10 minut na średnim ogniu. Warzywa puszczą wodę i będą się lekko dusić, nie powinniśmy zarumienić ich za bardzo.
Dodajemy sos sojowy, sok z limonki, masło orzechowe, cukier oraz wodę. Dokładnie mieszamy i gotujemy jeszcze około 10 minut. Na jakieś 4 minuty przed końcem gotowania dodajemy różyczki brokuła. Na około 2 minuty przed końcem dodajemy mięso (musi się tylko z powrotem podgrzać, powinno być nadal lekko różowe w środku). Na koniec dodajemy makaron ryżowy i jeszcze chwilkę gotujemy, powinien on wchłonąć cały powstały sos. Danie posypujemy posiekanym wcześniej szczypiorkiem oraz uprażonym sezamem.
Uwagi:
Nie gotujemy warzyw zbyt długo, chodzi nam oto aby grzyby były miękkie, ale np. marchewka powinna być cały czas lekko chrupiąca.
Polecam również nie gotować warzyw na zbyt dużym ogniu, gdyż wtedy odparuje cały sos. Jeśli sosu jest zbyt mało dodajmy po prostu trochę wody. Sos powinien być gęsty, ale powinien pokryć cały makaron.
Moje danie nie jest zbyt ostre, a dałam 1/2 papryczki z pestkami. Możemy oczywiście kombinować i dodawać jej więcej lub mniej.
Tak samo polecam próbować np z masłem orzechowym. Moje masło orzechowe jest tylko z orzeszków (bez tłuszczu, cukru, soli), jeśli mamy inne to należy dostosować smak potrawy np. zmniejszając ilość dodanego cukru. Sos wyszedł lekko orzechowy, jeśli chcemy bardziej intensywny smak możemy dodać więcej masła orzechowego.
Zamiast makaronu ryżowego możemy dać sojowy, albo soba albo w sumie prawie każdy inny ulubiony.
Bogactwo aromatów, kolorów i witamin. Wyborne i smakowite danie. Super pomysł
Lubię takie dania z azjatycką nutą. Może zrobię coś w tym stylu na dzisiejszy obiad? Dziękuję za dodanie do akcji..
Polecam! 🙂
Pozdrawiam!
oj uwielbiam takie makarony! wygląda bardzo aromatycznie.
Dziękuję! 🙂
Pozdrawiam!
Wołowina twarda jak się 3 minuty gotowała i potem trochę w warzywach tak jak napisane.Pozostale składniki ok
Witam,
Mysle ze wolowina wyszla twarda gdyz zostal uzyty nie odpowiedni kawalek miesa. Do takiego dania szybko smazonego nalezy uzyc wolowiny ktora nadaje sie na steka np. poledwicy. Wolowina ktora jest wolowina do dlugiego duszenia np. udziec, nie bedzie odpowiednia do takiego dania.
Pozdrawiam.